Wpadanie w złość jest łatwe. Każdy to potrafi. Lecz okazywanie gniewu właściwej osobie, we właściwym momencie, z właściwego powodu i z właściwą siłą – tę umiejętność posiadają jedynie wybrani. To już nie jest łatwe.
Arystoteles
Poznaj historię Marka:
Marek właśnie wysiadł z samolotu po odbyciu długiego i nużącego lotu z Nowego Jorku do Warszawy. Oczekuje na odebranie swojego bagażu już od 20 minut, śledząc cudze walizki umieszczone na leniwie poruszającym się pasie. W jego głowie zaczynają kłębić się myśli, wzrasta poziom jego irytacji.
Dlaczego dałem się namówić na zakup biletu w klasie biznes? Zapłaciłem za niego jak za zboże a i tak obsługa jest beznadziejna. Czekam już 30 minut na ten głupi bagaż!
Marek czuje jak jego ciśnienie rośnie, serce zaczyna mu walić w piersi, dłonie mimowolnie zaciskają się w pięści. Oczyma wyobraźni widzi jak obsługa lotniska gra oczekującymi na wydanie torbami w kręgle, radośnie się przy tym śmiejąc i wygłupiając. W rezultacie jego bagaż ląduje w jakimś Kutaisi zamiast w Warszawie.
Wiedziałem, że po tej linii nie można spodziewać się niczego dobrego. To takie typowe. I ta zblazowana lama przy odprawie. Na pewno coś pomieszała, odprawiła mnie w pośpiechu, żeby mieć to jak najszybciej z głowy i teraz mam z tego powodu problemy! Do tego wszystkiego boli mnie brzuch – pewnie przez to koszmarne pseudo-jedzenie, które serwowali na pokładzie. Mają swoich klientów głęboko w poważaniu! Nie zależy im na niczym! Nie mogę im tego odpuścić tak bezkarnie!
Marek wpada z impetem do Biura Obsługi Klienta i robi awanturę uśmiechniętemu przedstawicielowi linii lotniczych, całkowicie ignorując fakt, że jego upragniony bagaż już od kilku minut oczekuje na odbiór z leniwie poruszającego się pasa.

Czy zdarzyło Ci się przebywać z osobą impulsywną? Która nagle wybucha agresją i gniewem? Jak w takiej sytuacji się zachować, co zrobić?
- Mów spokojnym głosem – wolniej, niższym tonem. Staraj się by nie było to protekcjonalne, a bardziej swobodne i dostosowane do sytuacji. Ludzie lubią dostosowywać się do siebie, więc mówiąc spokojnie, oddziałujesz na drugą osobę i jest szansa, że “udzieli jej się” Twój spokój.
- Rozpoznaj uczucia drugiej osoby – jeśli ktoś jest zły, dobrze jest pokazać, że widzisz to. Powiedz, że te uczucia są ważne, nawet gdy są irracjonalne możesz potwierdzić fakt, iż dana osoba jest zdenerwowana.
- Zaoferuj produktywne rozwiązanie – gdy istnieje rozwiązanie problemu zaproponuj: „Spróbujmy zrobić to X” wtedy tworzycie plan realnego działania i rozwiązania problemu.
- Przekieruj uwagę – jeśli nie ma rozwiązania problemu, spróbuj przekierować rozmowę na inne tory – coś co jest bardziej uspakajające i przyjemne. Nie bagatelizuj czyichś uczuć, ale spróbuj rozmawiać o czymś czym dana osoba będzie zainteresowana tak by bardziej oddziaływać na nią. To tylko będzie działało gdy pokazujesz, że jesteś po stronie tej osoby, w innym wypadku doprowadzi tylko do frustracji, że tej osoby nie rozumiesz.
Czego unikać by kogoś nie rozzłościć bardziej?
- Nie dolewaj oliwy do ognia. Unikaj wypowiedzi czy zachowania zwiększającego negatywne emocje.
- Nie bagatelizuj drugiej osoby i jej problemów.
- Nie mów o sobie – bardzo często nie zwracamy uwagi na drugą osobę, a chcemy pokazać jacy my jesteśmy fajni lub jak w podobnej czy trudniejszej sytuacji byliśmy (sztuczna licytacja).
- Nie oceniaj drugiej osoby.
- Uważaj jakich słów używasz.
- Uważaj z kim rozmawiasz, rodzina i osoby bliskie bardzo często powodują odtwarzanie utartych schematów.

Ostatecznie:
Zastanów się co chcesz osiągnąć, zanim podejmiesz jakiekolwiek działania. Komu to działanie ma służyć? Czasem lepiej nic nie robić.
Ciekawostka:
Istnieje taka jednostka jak IED czyli zaburzenie eksplozywne przerywane (ang. Intermittent Explosive Disorder). Jest to zaburzenie psychiczne, które objawia się nieproporcjonalnymi wybuchami agresji i gniewu w stosunku do zaistniałej sytuacji.
Źródło: De-escalating verbal aggression in primary care settings (reddit)
https://www.reddit.com/r/LifeProTips/comments/3zab7e/lpt_request_how_to_effectively_tell_someone_to/
O mnie Pawel Wroński
z wykształcenia ekonomista. Jego fascynacja rozwojem osobistym doprowadziła do tego, że uzyskał Certyfikat Coacha Biznesu oraz Międzynarodowy Certyfikat ACC w International Coach Federation. Nigdy nie osiada na laurach więc obecnie zgłębia tajniki języków programistycznych. Jest osobą bardzo kreatywną, upartą, „zadaniową” – nie spocznie dopóki nie ukończy rozpoczętego projektu.